Śpiewanie to mówienie w tonacji

Zapewne większość wokalistów zauważyła różnicę między zwykłym wypowiadaniem się na głos, a śpiewaniem. Głównie bierze się ona z tego, że ludzie myśląc „zaśpiewam” inaczej używają aparatu mowy. Zaczynają intonować, a dodatkowo – kombinować. Mięśnie krtani stawiają więcej oporu, od razu ludzie „pchają” w dźwięki więcej powietrza. I to jest u większości odruch, który powstaje na samo słowo „śpiewanie”, „zaśpiewaj”. Jednak – ponieważ śpiew nie jest niczym innym, tylko mówieniem w tonacji, głos powinien być tak samo lekki, jak przy wypowiadaniu się, a dzięki tej lekkości i swobodzie uzyska odpowiednie dla śpiewu komponenty. Nie należy po prostu stawiać mu oporu mięśniowego. Większość problemów wokalnych wynika właśnie z tego oporu.

Zdrowy głos uzyskany dzięki prawidłowej emisji, jest już sam w sobie melodyjny. Ma ładną barwę bez względu na typ. Kiedy osoba, będąca właścicielem takiego głosu zaczyna mówić, już wtedy słychać podstawowe cechy charakterystyczne. Prawidłowa emisja daje jasność i przestrzenność brzmienia, uzyskuje się dzięki niej piękne, niesiłowe, lecz całkiem swobodne i naturalne wibrato. Swoboda jest podobna do tej, którą odczuwamy, kiedy mówimy. Po prostu, mając intencję mówienia, dzięki odpowiedniej pracy oddechem, nie napowietrzamy za mocno dźwięków. One same wychodzą z pełną wygodą. Czy kiedy mówimy, myślimy o oddychaniu? Czy myślimy wtedy o tym, że coś jest nieczysto?

Dlatego zawsze, ćwicząc piosenkę, proponuję, by najpierw ją „powiedzieć”. Stopniowo „odciążamy” dźwięki, gdy głos jest przyzwyczajony do krzyczenia, albo gdy mamy za dużo w nim powietrza. Należy się skupić na wygodzie i swobodzie. Uczniów zaskakuje, że to takie proste. Zaczynają mówić w tonacji, czyli śpiewać. I nagle wszystko się otwiera.

(Zdjęcie autorstwa cottonbro z Pexels)

Dodaj komentarz

Mogą Ci się spodobać również:

Teoria podczas lekcji śpiewu

Z moim doświadczeniem w kontekście osobliwych metod nauczania śpiewu, których doświadczyłam powinnam prawdopodobnie przestać wierzyć w ludzi 😉 Jednak ja, jako istota przekorna i nad

Czytaj więcej »